Komentarze: 0
jak to jest, gdy znajdujesz kogoś wśród wielkiego tlumu, gdy godzinami opowiadasz oswajając sobie tę drgą osobę, gdy czekasz nieustannie i myślisz, gdy czarne chmury przewalaja się po niebie, a ty sluchasz smutnych dźwięków; nie wiesz, jak to jest, gdy ktoś żegna się z toba nagle, odchodzi i czujesz na sobie straszny ciężar, gdy zwijasz się z bólu i już nic nie jesteś w stanie zrozumieć. nawet najprostszych rzeczy. nawet tego, czym jest śmierć. nie wiesz, jak to wszystko może boleć. i czy cale życie nie jest wytworem twojej wasnej wyobraźni. zwariowaam. to jedyne wytumaczenie na taki stan.